Ostatnie miesiące przyniosły wiele wyroków sądów administracyjnych dotyczących ulgi badawczo-rozwojowej (B+R). W gąszczu przepisów i interpretacji sądy starają się rozstrzygać wątpliwości podatników. Czy te wyroki wnoszą coś nowego do tematu? Jakie kontrowersje zostały poruszone? Zapraszam do lektury, która rzuci światło na najnowsze orzecznictwo w tej materii.
Sprawa dotyczyła możliwości zaliczenia do kosztów kwalifikowanych wynagrodzeń pracowników za czas usprawiedliwionej nieobecności (np. urlop, choroba). NSA uznał, że należności za czas nieobecności pracownika, który wykonuje prace B+R, stanowią koszty kwalifikowane. Sąd podkreślił, że pojęcie "należności" jest szersze niż pojęcie "przychodów" i obejmuje wszelkie świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika. NSA oddalił skargę kasacyjną organu interpretacyjnego, który nie zgadzał się z możliwością zaliczenia do ulgi wynagrodzeń za czas nieobecności. Stanowisko NSA jest korzystne dla podatników i ujednolica linię orzeczniczą w tym zakresie.
NSA oddalił skargę kasacyjną Dyrektora KIS w sprawie opodatkowania dochodów spółki zależnej, która działała w ramach podatkowej grupy kapitałowej (PGK) i korzystała z ulgi B+R. Sąd uznał, że dochód spółki zależnej nie powinien być wyłączony z dochodu PGK, ponieważ dochody poszczególnych spółek wchodzących w skład PGK są łączone w jeden wynik podatkowy. NSA podkreślił, że ulga B+R jest ulgą podatkową odnoszącą się do dochodu, a nie do poszczególnych spółek w grupie. Wyrok ten jest ważny dla podmiotów działających w ramach PGK i korzystających z ulgi B+R
Sprawa dotyczyła kwestii zaliczenia do kosztów kwalifikowanych wynagrodzeń i składek na ubezpieczenia społeczne za czas usprawiedliwionej nieobecności pracowników zaangażowanych w działalność B+R. NSA orzekł, że wynagrodzenia za czas urlopu, choroby i opieki nad dzieckiem stanowią koszty kwalifikowane. Sąd potwierdził, że ważny jest fakt pozostawania pracownika w stosunku pracy i to, że za ten czas przysługują mu należności, a na pracodawcy ciążą związane z tym obowiązki. Wyrok ten jest zgodny z wcześniej prezentowaną linią orzeczniczą NSA w tym zakresie. NSA w swoim orzeczeniu odwołał się do pojęcia czasu pracy określonego w art. 128 § 1 k.p..
Sprawa dotyczyła współstosowania ulgi B+R i zwolnienia z podatku dochodowego z tytułu działalności w specjalnej strefie ekonomicznej (SSE). NSA orzekł, że nie jest możliwe jednoczesne korzystanie z ulgi B+R i zwolnienia z podatku w odniesieniu do tych samych kosztów kwalifikowanych. Sąd wskazał, że przepisy dotyczące zwolnienia mówią o dochodach z określonej działalności, co wymaga wydzielenia tej działalności i obliczania dochodu osobno. Wyrok ten podkreśla, że ulgi podatkowe mają charakter wyjątkowy i nie powinny być stosowane w sposób prowadzący do kumulacji korzyści. NSA oddalił skargę kasacyjną podatnika.
Sprawa dotyczyła możliwości zaliczenia do kosztów kwalifikowanych odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych wytworzonych w ramach działalności B+R. NSA stwierdził, że koszty amortyzacji środków trwałych wykorzystywanych w działalności B+R stanowią koszty kwalifikowane, nawet jeśli zostały wytworzone przez podatnika w ramach tej działalności. Sąd podkreślił, że nie ma podstaw do ograniczania możliwości skorzystania z ulgi B+R w takim przypadku.
Wnioskodawca w ramach prowadzonej działalności badawczo - rozwojowej będzie wykorzystywał środki trwałe oraz linia produkcyjna do wytwarzania etanolu z kukurydzy. Wnioskodawca w ramach prowadzonej działalności badawczo-rozwojowej będzie wykorzystywał wartości niematerialne i prawne takie jak np. licencja na linię technologiczną do wytwarzania etanolu.
Kluczowe kwestie poruszone w wyroku II FSK 981/21 to:
Spółka argumentowała, że koszty wytworzenia linii pilotażowych, będących środkami trwałymi, powinny być zaliczone do kosztów kwalifikowanych w ramach ulgi B+R, w części w jakiej koszty te zostaną ujęte w odpisach amortyzacyjnych. Spółka powoływała się na to, że realizowana przez nią działalność B+R stanowi zarówno badania przemysłowe (wg nomenklatury stosowanej do 30 września 2018 r.) jak i prace rozwojowe.
NSA w wyroku podkreślił, że istotne jest, czy koszty te zostały poniesione na działalność B+R, a nie to, w jaki sposób są one rozliczane w czasie. Jednocześnie NSA zaznaczył, że sposób ujęcia kosztu uzyskania przychodu w czasie nie powinien być decydujący w zakresie możliwości skorzystania z ulgi B+R. NSA nie zgodził się ze stanowiskiem spółki, uznając, że nieprawidłowe jest zaliczenie do kosztów kwalifikowanych kosztów wytworzenia środków trwałych.
W uzasadnieniu wyroku, NSA odniósł się do celu wprowadzenia ulgi B+R, którym jest wspieranie innowacyjności i rozwoju, i stwierdził, że wykładnia przepisów powinna być ukierunkowana na realizację tego celu. Dodatkowo, NSA odwołał się do wcześniejszych orzeczeń, w tym do wyroku z 16 maja 2019 r. (sygn. akt II FSK 1488/17), w którym podkreślono znaczenie celowościowej interpretacji przepisów podatkowych.
Podsumowując, wyrok II FSK 981/21 wskazuje na to, że dla celów ulgi B+R decydujące znaczenie ma powiązanie wydatku z działalnością badawczo-rozwojową, a nie sposób ujęcia tego wydatku w czasie (np. poprzez odpisy amortyzacyjne). NSA oddalił skargę kasacyjną spółki, nie uznając za prawidłowe zaliczanie do kosztów kwalifikowanych odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych wytworzonych w wyniku działalności B+R. NSA podkreślił również, że istotne jest, czy koszty zostały potrącone w danym roku podatkowym.
WSA uchylił interpretację indywidualną Dyrektora KIS, w której organ negował możliwość zaliczenia do kosztów kwalifikowanych wynagrodzeń i składek za czas nieobecności pracowników wykonujących prace B+R. Sąd zgodził się z argumentacją podatnika, że wynagrodzenia za czas urlopu, choroby i innych usprawiedliwionych nieobecności są kosztami kwalifikowanymi ulgi B+R. WSA powołał się na jednolitą linię orzeczniczą NSA w tym zakresie i uznał, że należności są pojęciem szerszym niż przychody. Wyrok ten potwierdza korzystne dla podatników podejście sądów w kwestii wynagrodzeń za czas nieobecności.
WSA oddalił skargę spółki na decyzję organu podatkowego, który odmówił stwierdzenia nadpłaty z tytułu ulgi B+R. Sąd uznał, że projekty realizowane przez spółkę stanowiły jej zwykłą działalność projektowo-konstrukcyjną i nie spełniały definicji działalności B+R. WSA wskazał, że nie można mówić o działalności B+R w sytuacji, gdy jednostka nie ponosi nakładów na elementy, które mogą bezpośrednio służyć inicjowaniu, projektowaniu czy tworzeniu nowych, zmienionych lub ulepszonych produktów, procesów bądź usług, które można by nazwać innowacyjnymi. Sąd podkreślił, że ulgi podatkowe są wyjątkowe i powinny być interpretowane ściśle. Wyrok ten zwraca uwagę na konieczność dokładnej analizy, czy działalność podatnika faktycznie spełnia przesłanki B+R. Na łamach tej sprawy wydany został następnie kontrowersyjny wyrok NSA, omawiany już w ramach tej strony.
===========================